Ulica Lwowska – ślad po Warszawie, której nie ma

Ulica Lwowska to jeden z elementów wizytówki Warszawy. Jeśli będziecie w stolicy, powinna być obowiązkowym punktem na planie waszej wycieczki. Lwowska biegnie od placu Politechniki w kierunku północnym, aż do ulicy Pięknej, a po drodze krzyżuje się z ulicą Koszykową. Co możemy zobaczyć jeśli z uwagą przejdziemy się całą jej długością? Dlaczego warto poświęcić czas na odwiedzenie jej, nawet jeśli nie jesteśmy miłośnikami historii?


Historia zapisana w murach

Historia ulicy Lwowskiej jest bardzo ciekawa i sięga roku 1820, kiedy to powstał odcinek między ulicą Piękną a ulicą Koszykową. Tzw. odcinek południowy datuje się natomiast na rok 1900. Sama nazwa, którą posługujemy się obecnie, została nadana około roku 1922.

Rozwój ulicy Lwowskiej był związany z budową trzech ważnych elementów: nowoczesnych wodociągów, kompleksu budynków Warszawskiego Instytutu Politechnicznego oraz hali targowej Koszyki. Na przestrzeni lat poszczególne jej części ulegały modernizacji, a ulica uchodziła za miejsce spokojne i zamożne. Przez lata kamienice usytuowane wzdłuż obu jej stron zamieszkiwane były przede wszystkim przez kadrę naukową wspomnianego już Instytutu. Swoje miejsce mieli tu także przedsiębiorcy o polskich i żydowskich korzeniach oraz przedstawiciele wolnych zawodów. W apartamentach mieszkali także znani wówczas adwokaci, m.in. Wyganowski, Rudziński, Kucharski oraz lekarze - Bronowski, Wardyński, Erlich.

Zobacz też: Wybór hostelu a kryterium lokalizacji

Zabudowa, którą możemy podziwiać obecnie to głównie pięciopiętrowe, zabytkowe kamienice powstałe w latach 1904 do 1914. Co ciekawe, mimo nasilonych działań wojennych prowadzonych m.in. we wrześniu 1939 roku i później w sierpniu i wrześniu 1944, budynki na ulicy Lwowskiej doczekały do naszych czasów w niemal niezmienionym kształcie. Dużej szkody nie przyniosło także celowe podpalenie dokonane w późniejszym czasie przez hitlerowców. Wszystko to sprawia, że kilka kamienic położonych na ulicy Lwowskiej zostało wpisanych do rejestru zabytków, stanowiąc unikat na skalę całego kraju. Najważniejsze elementy, jakie możemy dostrzec, spacerując między zabudowaniami, to kamienice oznaczone numerami 3, 6, 10, 11, 13, 15 i 17. Ważnym punktem jest także zabytkowy pałacyk Rusieckiego, a także Gmach Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej.

 

Kamienica z duszą

Do niezwykłego przykładu architektury należy m.in. kamienica zlokalizowana przy ulicy Lwowskiej 3. To budynek pochodzących z 1911 roku, który przyciąga wzrok i zaskakuje swoim pięknem i rozmachem. Stworzony na zamówienie Salomona Peretza gmach wyróżnia się także doskonałym wykonaniem, a wręcz przepychem - niektóre ściany obito białym marmurem. Fasada wyróżnia się bogatymi zdobieniami, takimi jak kwiaty, maski, czy postacie kupidyna. Jej twórcami byli Stanisław Weiss i Henryk Stifelman, a ogólny styl kamienicy można określić jako wczesnomodernistyczny.

Budynek posiada sześć kondygnacji i stworzony jest na planie przypominającym literę F. Podczas prac wykorzystano innowacyjne wtedy technologie, takie jak szkielety żelbetowe i ogniotrwałe strop. Wszystko to sprawiło, że jak wspominaliśmy, kamienica oparła się działaniom wojennym. Ciekawym elementem, który warto obejrzeć z uwagą, są potężne loggie balkonowe z weneckimi portfenetrami na trzech dolnych piętrach.

 

Plany na przyszłość

Ulica Lwowska jest więc śladem historii, której wpływ widać już na pierwszy rzut oka. Nie znaczy to jednak, że jej najlepsze czasy minęły. Na całym obszarze planowane są modernizacje, które mają przywrócić poszczególnym budynkom dawną świetność. Oczywiście wszystkie działania podlegają ścisłemu nadzorowi, tak by zachować oryginalne elementy i styl architektoniczny. Inne plany dotyczą m.in. przywrócenia latarni - pastorałek, przywrócenia fragmentów bruku, zamiany parkometrów na „zabytkowe”, wpisane w ogólną stylistykę, budowy podziemnych parkingów w nieużywanych podziemnych kotłowniach, rekonstrukcji szpaleru drzew po obu stronach ulicy, rewaloryzacji podwórek, rekonstrukcji fasady kamienicy pod numerem 9.

 

Nasz hostel - doskonała lokalizacja

Jak więc widać, ulica Lwowska jest interesującym miejscem, o którym warto dowiedzieć się więcej. Zachęcamy do jej odwiedzenia, a nawet - do spędzenia tu nocy. Nasz hostel zlokalizowany jest w samym jej centrum, a spędzona tutaj noc stanowi gwarancję ciekawych wrażeń. Budynek to perła architektury, będąca przykładem luksusowej architektury śródmiejskiej doby modernizmu lat 20. ubiegłego stulecia.

Ulica Lwowska należy także do ścisłego centrum Warszawy, co sprawia, że w niewielkiej odległości położone są punkty, takie jak Dworzec Centralny, Politechnika Warszawska, czy Pałac Kultury i Nauki. To także doskonała lokalizacja dla każdego, kto chce zwiedzić takie obowiązkowe atrakcje jak Starówka, Muzeum Powstania Warszawskiego, Park Łazienkowski lub Pałac w Wilanowie. W pobliżu znajduje się także stacja metra oraz stacje autobusowe i tramwajowe.